[Audiobook] Iluzja grzechu, czyli kryminał science fiction

Roch Siemianowski to aktor, który kojarzył mi się do tej pory przede wszystkim jako odtwórca roli Huberta „Czarnego” z Borów, w serialu Przyłbice i kaptury. To była bardzo przyjemna opowieść o walce wywiadów: krzyżackiego i polskiego. Lubiłem tę historię, zarówno w wersji książkowej jak i tej z małego ekranu.

Audiobook

Teraz Pan Roch kojarzy mi się jeszcze z audiobookami. Po zmianie pracy jeżdżę do niej samochodem, trasa niezbyt długa, ale szkoda mi czasu na stanie w korkach. Dzięki uprzejmości pewnej znajomej blogerki dane mi było posłuchać Iluzji grzechu Aleksandry Marininy w jego interpretacji. To spotkanie po latach z tym aktorem było całkiem udane, znakomicie się słuchało.

Kryminał?

Co do książki to tym razem krótko. Aktorka jak zwykle świetnie pokazała Rosję, to, jakie zaskakujące mechanizmy wciąż działają w tym kraju. I jest to zdecydowanie największa zaleta tego tomu przygód Nastii Kamieńskiej. Natomiast jeśli chodzi o historię kryminalną, to już trochę przesadziła. Po pierwsze sam pomysł na główny powód zbrodni jest z gatunku science fiction. UDANE eksperymenty mające na celu stworzenie nadludzi? Really? Ok, coś podobnego było w Złowrogiej pętli, ale tu już poszło to za daleko.
Drugi zarzut jest chyba nawet większy. Tym razem liczba zbiegów okoliczności, które umożliwiły Nastii rozwiązanie zagadki przekroczyła mój próg akceptowalności.

Informacja tramwajowa

Słuchało się bardzo dobrze, mam tu na myśli jakość przygotowanego audio i poziom lektora, natomiast jeśli chodzi o samą książkę, to już niekoniecznie warto. Owszem, dla miłośników cyklu obowiązkowa, ale dla innych może niekoniecznie.

Podsumowanie:

Tytuł: Iluzja grzechu
Autor: Aleksandra Marinina
Tłumaczenie: Aleksandra Stronka
Wydawca: Wydawnictwo W.A.B.
Wydawca audiobooka: Biblioteka Akustyczna
Do tramwaju: też
Ocena czytadłowa: 3/6
Ocena bezludnowyspowa: 1/6
Ocena audio: 5/6