Książka Przeczytane 2016 

Nielubiana, czyli trup i konie

nielubiana

Nielubiana Nele Neuhaus to ostatni tom serii o dwojgu detektywów, Oliverze von Bodenstein i Pii Kirchhoff, pracujących w jednostce K11 w miejscowości Hofheim. Ostatni wydany w Polsce, ale w rzeczywistości to pierwsza chronologicznie i pierwsza wydana książka w tym cyklu. Media Rodzina, mimo sporego sukcesu autorki w Niemczech, z jakiegoś powodu nie chciała zaczynać od niego. Z jakiego? Nie wiem, bo książka jest całkiem udana, zupełnie nie odbiega poziomem od czytanej przeze mnie wcześniej „Śnieżka musi umrzeć” .

Pierwsza wspólna sprawa Oliviera i Pii zaczyna się jak przystało na porządny kryminał, jest trup. Trup wysoko postawionego prokuratora, lokalnej gwiazdy wymiaru sprawiedliwości, człowieka mającego aspiracje i spore szanse, aby zabłysnąć także na ogólnokrajowym poletku. Z racji tego, że sprawa jest mocno nagłośniona, to zostaje ona szybko zabrana komendzie w Hofheim, przecież nie wypada, aby to oni się nią zajmowali. Nasi bohaterowie nie zostaną jednak bez pracy, mają na tapecie sprawę młodej kobiety, w przypadku której ktoś nieudolnie usiłował upozorować samobójstwo. W trakcie śledztwa okazuje się, że motyw, aby się jej pozbyć, miało całkiem sporo osób, a piękna i zdolna amazonka była powszechnie nielubiana.

To pierwsza wspólna sprawa Oliviera von Bodenstein i Pii Kirchhoff, policjanci dopiero się docierają, zaczynają się poznawać i uczą się, jak razem pracować. Nele bardzo interesująco opisuje budowanie się ich wspólnej relacji, rysuje ich sytuację rodzinną i motywacje, jakimi kieruje się każde z nich. Poza świetnym tłem „koniarskim” to jedna z największych zalet książki.
Autorka zdecydowała się akcję swojej pierwszej książki osadzić w świecie miłośników koni, jest to środowisko, które znakomicie zna, zajmowała się w swoim życiu przez długi czas sprawami związanymi z tymi zwierzętami. Zawody jeździeckie, handel nimi, atmosfera na padoku, czy w  ujeżdżalni to coś, co stanowiło jej codzienność przez całkiem spory okres jej życia, pisze o tym, na czym się zna i to na  pewno niezły pomysł, bo robi to dobrze.
Zagadka kryminalna jest interesująca, sprawa zatacza coraz szersze kręgi, aż w pewnym momencie okazuje się … Spokojnie, Tramwaj stara się nie zdradzać za wiele.
Czytało mi się tę historię naprawdę dobrze, można by rzec zaskakująco dobrze, jak na debiut. Tę książkę autorka wydała po raz pierwszy korzystając z self-publishingu, ale po sukcesie kolejnych wznowiono ją szybko w Niemczech, a w Polsce ukazała się jako ostatnia, choć jest pierwsza. W tej chwili są już u nas dostępne wszystkie tomy, można zatem czytać po kolei, za mną pierwszy i czwarty, z pewnością i przyjemnością sięgnę po kolejne.

Osobno jeszcze ukłon w kierunku Państwa Anny i Miłosza Urbanów, znowu to zrobiliście! Kolejna niemiecka książka, która czytało mi się lekko i z duża przyjemnością, bez tego poczucia, że co chwile zgrzyta mi coś w zębach. Chapeau bas!

Informacja tramwajowa
Można spokojnie zabrać do tramwaju, czyta się z przyjemnością, podróż upływa szybko, a gabaryt książki nie jest problemem. Wciąga, ale oderwanie się w celu sprawdzenia gdzie jesteśmy nie powoduje, że musimy ponownie „wczytywać się”, aby złapać wątek. Polecam z przyjemnością.

Podsumowanie:
Tytuł: Nielubiana
Autor:  Nele Neuhaus
Tłumaczenie: Anna Urban, Miłosz Urban
Wydawca: Media Rodzina
Do tramwaju: tak
Ocena czytadłowa: 5/6
Ocena bezludnowyspowa: 3/6

 

Powiązane posty

5 Thoughts to “Nielubiana, czyli trup i konie”

  1. Mariola

    U mnie czeka w kolejce

    1. Janek

      Nie ma co czekać, to pierwszy tom :D

  2. Ola

    Ja czytałam, ale… hm, Głębokie rany. Nie lubię jak wydają w Polsce niechronologicznie, podobna historia z książkami Horsta jest, że u nas wydają od końca. Bez sensu :)

    1. Janek

      Dlatego teraz to dobry moment jest, Media rodzina wydała już wszystkie Nele i można czytać we właściwej kolejności ;)

      1. Ola

        Jak tylko przeczytam to, co mam w kolejce, to tak zrobię :)

Leave a Comment