[Warto zajrzeć] #23
Ja coś dzisiaj trochę niewyraźny, za oknem mgła, ale „Warto zajrzeć” cieszy się niesłabnącą popularnością. Zapraszam!
- Siostry. Chwilę ich nie było, wróciły i zapraszają na notkę o bieganiu, a może o filmie, no i o książce troszkę też.
- W tym tygodniu kącik z książką to także mroczny zakątek. ;)
- Ja tam Guilemo del Toro nie znam jako pisarza, ale Paweł poleca.
- A tego prawie na pewno nie kupię. Mam trzy wcześniejsze części w pierwszym wydaniu, a tu nie dość, że ponoć fabuła kuleje, to jeszcze koszmarna okładka.
- Ktoś tu najwyraźniej ma sporo czasu, bo pojawia się notka za notką. Trochę Nomena w Omenie na koniec polecania.
Zapraszam serdecznie i do czytania i polecania się wzajemnie, jak to u kogoś przeczytałem, traktowanie się wzajemnie blogerów jako konkurencji nie wychodzi nikomu na dobre. I zgadzam się z tym całkowicie :)
Siostry są uradowane, że znalazło się dla nich miejsce w tej notce i spieszą czytać inne polecane teksty. Te których jeszcze nie widziały rzecz jasna :), bo niektóre mają za sobą :)
Skoro wróciłyście, to pora odświeżyć listę linków ;)
Ależ nas tylko chwileczkę nie było, nie sądziłyśmy, że ktoś zatęskni ;)
No jak nie, jak tak :)
Tak że tego… dziękuję ;)
Ale nie ma za co, bez tych 20 % też byś dziś była :P
Serio? :P
A wiesz, że tak? ;)
No to jak tak, to będę chodzić z bananem na twarzy do wieczora ;)
Za każdym razem mówię sobie: przeczytam polecany post i koniec. Nigdy mi się tego dotrzymać nie udało…
Nic tylko się cieszyć, polecam dobre blogi :)
Właśnie Elżbieta dokonała rzeczy, której do tej pory się nie udało nikomu – przekonała mnie do Marty Kisiel. Szukam Nomena Omena ;)
Właśnie po to jest „Warto zajrzeć” :)
Martę Kisiel to podziwiam za poczucie humoru, właśnie zarażam moja mamę „Dożywociem” :)
Zaraza rozprzestrzeni się szybko :)
Cieszę się, że znalazłem się w zacnym gronie tu, w Tramwaju nr 4 :) Dziękuję :)