Co tam Panie na półkach :)
Każdy potrzebuje podnieść sobie czasem samoocenę, dziś przyszła pora na mnie :) Od ostatniego wrzucania książek które przybyły na moje półki minęła już chwila, więc pozwalam sobie na wrzucenie przysłowiowego „stosika” ;)
Stosik raz:
Stosik dwa
Stare jest piękne to jedyny tytuł pożyczony. Poszczuty zostałem przez Andrzeja :)
Miłego wieczoru.
Kradnę Tajemnicę diabelskiego kręgu i Nomen Omen!!! :D
Zapraszam :)
Proszę nie kusić :(
Ha! Ja już ukradłam. Pierwsze w czytaniu, drugie dziś mąż mi kupił.
Drugi stos bardziej mnie ciekawi ze względu na intrygującą „Zimową opowieść” i Pilipiuka, z którym ciągle planuje sobie „spotkanie” ;D
Ten Pilipiuk jest ponoć niezły, bo ostatnie Jakuby Wędrowycze były kiepskie
Podkradłabym Ci trzy pozycje od góry ze stosiku nr 1 :)
Przyjemnej lektury :D
Dziękuję, jakoś Uroboros ma ostatnio dobre tytuły w zanadrzu :)
Złośliwiec;-) Stosiki wrzuca…
Mam STOP i nie mogę ruszyć z czytaniem :-(
Mnie by było ciężko zdjęcie stosiku zrobić, bo jak sfotografować mnie więcej trzydzieści ebooków;-)
Ja mam lepiej. Jak mam STOP to idę do młodego na półkę, biorę Poczytaj mi mamo i mnie zaraz puszcza :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Nie mam tak dobrze:-(
Poszedłem do pokoju młodszej i znalazłem między innymi: trochę Eddingsa (Elenium, Tamuli i Belgariada, po angielsku), kilka książek Clarksona (po angielsku), całe mnóstwo różnych psychologicznych, głównie z psychologii klinicznej oraz autyzm i okolice (podobno po polsku, mam wątpliwości, jakieś dziwne słowa w środku;-))
Poczytaj mi mamo z jednej strony już nie ma a z drugiej to jeszcze nie ma:-D
Postaraj się o lepszą radę:-P
PS Czemu oni nie zrobili edycji komentarzy to nie wiem. Pół zdania na końcu wisiało;-)
Jakby co, to Belgariadę czyta się milej :)
„Zimową opowieść” masz w twardej oprawie?! Bo ja dostałam szczotkę…
Twardziuteńkiej :)
Jak szyta, to pewnie wygodniej się czyta, bo ja autentycznie muszę zaginać kartki. Dlatego mam taki nabożny stosunek do czytania… Patrząc na moje tempo, to miesiąc mi to zajmie…
Jak szyta, to pewnie wygodniej się czyta, bo ja autentycznie muszę zaginać kartki. Dlatego mam taki nabożny stosunek do czytania… Patrząc na moje tempo, to miesiąc mi to zajmie…
Kawał książki :)
Kawał książki :)
Piękności :)
Jestem szczególnie ciekawa „Zimowej opowieści”, czy będzie tak fantastyczna, jak to media donoszą ;)
To kawał książki jest, można spokojnie się obronić przed gangiem małych dresów ;)
U mnie teraz właśnie na tapecie nowa Ruta Sepetys i Przygody Tappiego. Udanej lektury:)
Ruta opisana dzisiaj, pierwszy Tappi zaplanowany na jutro ;)
Widzę bardzo sympatyczną, „psią”, że się tak wyrażę, książkę :)
Jestem w trakcie lektury „Zimowej opowieści” – miodzio, choć lektura idzie raczej niespiesznym rytmem :)
Trochę się właśnie boję jak mi pójdzie „Zimowa opowieść”, nie mam ostatnio głowy do ciężkich tytułów.
Dzięki raz jeszcze za książkę :)
Ale ona jest ciężka tylko jakbyś chciał jej użyć do rzucania :) A czyta się niespiesznie ze względu na klimat i spokojnie rozwijającą się akcję :)
No rzesz k***… kurczę blade cóż za stos! Brałabym wszystko i od razu czytała, mam nadzieję, że i do mnie przybędą jakieś nowe książki, które będą bardzo podobne (identyczne) do Twoich. Miłej lektury życzę :)
Serdecznie pozdrawiam
Ola :)
Dzięki, powodzenia w oczekiwaniu ! :)
no Panie, na półkach ciekawie :D dużo fantastyki, na którą sama mam ochotę ;)
Bo jednak chyba fantastykę lubię najbardziej :)
Wow, ile świetnych tytułów!
„Zimowa opowieść” kusi najbardziej, „Nomen omen” to już swoją drogą, a „Stare jest piękne” urasta do wysokiej rangi, jeśli poleca je Andrzej ;)
Masz co czytać, a najważniejsze jest to, że szykują się arcyciekawe recenzje.
Zobaczymy jak będzie z recenzjami, z czytaniem na pewno będzie frajda :)
Świetne nabytki! Do mnie też ostatnio sporo Uroborosa przybyło. Rzeczywiście dobre tytuły wydają. Ja się przymierzam powoli do Nomen Omen i do Szklanego tronu :)
Przyjemnej lektury!