[Czy wiecie że….] #3 – Mark Twain
Kiedy czytałem książkę Marka Twaina o przygodach Huckleberry Finn’a potraktowałem ją jako przyjemną przygodową opowieść dla dzieciaków. Sporym zaskoczeniem dla mnie była informacja, że Amerykanie traktują ją dzieło przełomowe.
A dlaczego? Powodem jest umieszczenie w niej białego i czarnego Amerykanina jako równorzędnych postaci, na tej samej pozycji społecznej.
Ernest Hemingway, bohater poprzedniej ciekawostki tak mówił o tej książce.
„All modern American literature comes from one book by Mark Twain called 'Huckleberry Finn.’ If you read it you must stop where the Nigger Jim is stolen from the boys. That is the real end. The rest is just cheating.”
Ooo, tego nie wiedziałam :)
:) udało się :)
O proszę, ciekawa sprawa. Myślałam na początku, że wspomnisz o „dojrzałej” twórczości pisarza, jak na przykład publikowane w Polsce: „Listy z ziemi”, „Tajemniczy przybysz”, czy „Feralny krążek”.
Ja prosty chłopak jestem :)
Nie miałam o tym pojęcia :D Dobrze, że pojawił się taki post, bo pewnie nadal żyłabym nie wiedząc :)
Pozdrawiam :)
Może informacja nie jest porażająca, ale do kategorii ciekawostka pasuje nieźle :)