Creative Blog Award
Z jakiegoś powodu anek7 zdecydowała się wyróżnić mojego bloga tytułem Creative Blog Award – dziękuję jej za to bardzo. Co mogło nią powodować za cholerę nie jestem w stanie odgadnąć, :)
Z wyróżnieniem wiążą się następujące obowiązki:
- Wyróżnij 5 blogów (nie można wyróżnić osoby od której dostało się wyróżnienie).
- Poinformuj osoby wyróżnione o wyróżnieniu.
- Umieść wyróżnienie na pasku bocznym.
- Podziękuj za wyróżnienie.
- Napisz o sobie w trzech słowach.
Wyróżnić chciałem:
Viv87 – za przypomnienie jak fajny bywa Kraków i za regularne odciążanie moich półek
Silaqui – za inspirację, szkoda, że teraz tak rzadko pisze
Fenrira – który pewnie jak zwykle się odetnie, ale dziękuję mu za bycie trendsetterem :)
Agnieszkę – za przekonanie mnie, że niemieckie kryminały dają się czytać
Roberta – za różnorodność
Trzy słowa na mój temat:
- maruda
- leń
- kucharz :)
Teraz będę trendsetterem odcinania się.
It’s something :D
Czekam na zaproszenie do łańcuszka w stylu „Jeśli nie opublikujesz tego posta, to gdzieś na świecie zapłacze panda”. I tak się nie złamię.
„Jeśli tego nie opublikujesz, gdzieś na świecie bibliotekarka wyrzuci dobrą fantastykę, żeby zastąpić ją „Zmierzchem”. Wystarczy?
Walić poniżej pasa, jakie to kobiece…
Fen wiedziałem, że na Ciebie zawsze można liczyć.
@Viv Ładnie sprowadziłaś go do parteru :)
Właśnie sobie pomyślałam, że chciałabym zobaczyć ten słodko-pastelowo-różowy baner CBA z motylkami i kwiatuszkami, na Zaginionym Almanachu… A potem to już mogę umrzeć w spokoju, bo zobaczyłam wszystko :D
To raczej nie będzie ci dane w spokoju umrzeć. ;>
Dziękuję za wyróżnienie, myślałam, że w ogóle nie można dublować nagrody, teraz czytam, że nie można tylko tego, kto nas wyróżnił. Bo też byś dostał za reprezentowanie płci brzydkiej w blogosferze i krótkie wpisy, do poczytania zawsze i wszędzie. :)
Coś mi się tak właśnie zdawało, że ty tu prowadzisz kampanię – jak zdobyć dodatkowe miejsce na półkach, wynosząc niektóre książki do mnie…
UPS, Przejrzałaś mój niecny plan :)
ach dzięki :) ale z zasady od początku unikam takich zabaw – sam czytam czasem u innych, ale zbyt wiele ich krąży, a o sobie opowiadać – szkoda mi notki. Trochę napisałem zresztą o sobie w pasku „o mnie”: marzyciel, konserwatysta, wrażliwiec, szczerze można dodać do tego leń i słomiany ogień…
sorry ale nie będę nominował nikogo
pozdrawiam!
Spodziewałem się tego, ale zależało mi, żeby w jakiś sposób docenić twoje działania. Regularność i twoje zaangażowanie powalają :)
Mam wrażenie, że domagasz się komplementów…
Ale powtórzę to co już u siebie napisałam – podoba mi się to, co tutaj (i na poprzednim blogu też) robisz i lubię czytać Twoje notki, bo są osobiste, a nie na zasadzie szkolnego wypracowania.
I fajne książki mi pożyczasz;)
Anek nie chciałem żeby wyglądało to na fałszywą skromność czy potrzebę bycia komplementowanym. Mnie naprawdę nadal zaskakują miłe słowa od czytających :)
Czyli choć raz osiągnęłam swój cel:-) Jestem bardzo podbudowana i wzruszona wyróżnieniem, dzięki…
Osiągnęłaś, dziękuję pięknie za motywację w tej sprawie :)