Małe Licho i anioł z kamienia – najlepsze pod choinkę
Wrażenia z pierwszego spotkania z Małym Lichem zakończyłem tak. …To pisałem ja, trup z Toń, spokojnie mogę walić co mam na sercu, nic mi przecież nie grozi! Ja chcę więcej! Czekałem i czekałem. Tajemnica Niebożątka podczas tego czekania dostała nagrodę Ferdynanda Wspaniałego i stała się lekturą. A ja nadal czekałem, aż w końcu się doczekałem! Warto było!
Read More