No to mam przerąbane, czyli Szamanka mną zawładnęła.
Od jakiegoś czasu chodziła za mną Szamanka od umarlaków, chodziła chodziła, ale jakoś nigdy nam się drogi nie skrzyżowały. Jak w końcu stwierdziłem, że pora na spotkanie okazało się, że nie ma, Szamanka wyszła dokumentnie. Nie ma w księgarniach, nie ma na Allegro, nawet w bibliotece, w której była na stanie okazało się, że jest niedostępna w księgozbiorze. Kiedy zapytałem panią bibliotekarkę czemu nie ma, włączył się jej tryb o nazwie „ekspedientka z PRL” i usłyszałem burkliwe BO NIE MA, które ucięło rozmowę jak skalpel. No to się zawziąłem. Kupiłem…
Read More