Maluchem przez Afrykę
Jeszcze nie tak dawno, wzorem Wałów Jagiellońskich, mogłem z pełnym zaangażowaniem zaśpiewać: Myślę „O cholera, ale wrażenie wywiera, na mnie proza pana Arkadego Fidlera.”
Read MoreJeszcze nie tak dawno, wzorem Wałów Jagiellońskich, mogłem z pełnym zaangażowaniem zaśpiewać: Myślę „O cholera, ale wrażenie wywiera, na mnie proza pana Arkadego Fidlera.”
Read MoreNo to się wybrałem :) To chyba było moje pierwsze „normalne” spotkanie autorskie związane z promocją książki. Wcześniej miałem przyjemność być tylko na spotkaniu partyzanckim z Martą Kisiel i takim, które można chyba określić towarzyskim, z Saszą Hady. A nie! Byłem jednak na Targach na spotkaniu z Ruta Sepetys, ach ta cudna skleroza ;)
Read MoreSwoją drogą Tomka Michniewicza to jedna z najlepszych książek, jakie w życiu przeczytałem i najlepsza jaką pochłonąłem w tym roku. Koniec, dziękuję Państwu.
Read More