Mam nadzieję, że to tylko ja popadam w paranoję i tylko mnie się tak wydaje, ale ostatnio kilka razy spotkałem się ze zjawiskiem, które bardzo mnie martwi. Wiem, że ludzie w Polsce nie czytają, niektórzy nawet uważają czytanie za totalną stratę czasu. Biblioteki powodowały jednak zawsze, że książka była dostępna, czasem spod lady, ale była. Ostatnio zwróciłem uwagę na to, że pojawia się niepokojące podejście do książek, przynajmniej ja to tak odbieram. Książka staje się momentami towarem elitarnym, czasem nawet snobistycznym! Niektórzy, znani z tego, że są znani, chwalą się…
Read More