Stare jest piękne
Moje posty mają zawsze tytuł nie będący równocześnie tytułem książki, tym razem pierwszy raz odejdę od tej zasady. W tym przypadku wszystko się zgadza, w końcu książkę z 1984 roku można już chyba nazwać starą, a spokojnie można określić ją też piękną :) Na Stare jest piękne poszczuł mnie Andrzej i bardzo mu za to dziękuje. Choć opowiadana przez Brina na pierwszy rzut oka historia nie jest przesadnie oryginalna, to podczas czytania miałem naprawdę dużo frajdy. Temat człowieka przeniesionego z naszych czasów do jakiegoś fantastycznego lub historycznie odległego świata chyba…
Read More