Batman – Biały Rycerz
Batman Metal okazał się jako całość koszmarną pomyłką. Drugi tom dawał jeszcze jakąś nadzieję, ale trzeci w całości ją pogrzebał. Bałem się wręcz, że cała magia Mrocznego Rycerza już w moim przypadku uleciała. Aż tu wchodzi cały na biało nomen omen Biały Rycerz i niszczy ten koszmarny metaliczny posmak. Ależ to było dobre! Zarówno od strony fabularnej, jak i graficznej nie bawiłem się przy komiksie o Gacku tak dobrze od czasów pierwszego Husha. Biały Rycerz Historia t, to takie troszkę What if.., takie co by było gdyby. Ale Biały Rycerz…
Read More