„Pieśń krwi” – Było warto tam być i będzie warto powrócić!
Przed Wami bardzo dobre fantasy, bez cienia wątpliwości! Mocne, intrygujące, zapadające w pamięć, a mimo to przeszło u nas jakoś tak bez większego echa. Recenzja pierwotnie ukazała się na portalu GameExe i miałem jej tutaj nie wklejać, ale chyba nie mam wyjścia – „Pieśń krwi” nie może pozostać książką niezauważoną :) Czytajcie i przekonajcie się, że warto, bo to kawał solidnej rozrywkowej literatury, bez mydlenia oczu i dróg na skróty. Pierwsza część trylogii, która dużo zwojuje!
Read More