[Z zakurzonej półki] „Ciało” – Gdzie poprowadzą tory…
Stephen King dedykował nowelę Ciało George’owi MacLeodowi, staremu kumplowi z college’u. Ten, zapytany kiedyś przez Kinga, nad czym obecnie pracuje, opowiedział mu o wspomnieniu z dzieciństwa, gdy wraz z przyjaciółmi wyruszył wzdłuż torów za pogłoską o ciele porzuconym gdzieś za miastem. W lesie MacLeoda spoczywało truchło psa, u Steve’a ludzkie zwłoki. Ten pierwszy nigdy nie spisał swojej historii, King – i owszem. Po latach przyznał się, że „pożyczył” opowieść od kumpla w celu skonstruowania własnej. MacLeod nazwał go kiedyś „popkulturowym rzepem, do którego wszystko się przykleja”. Miał na myśli też…
Read More