And Kim Harrison goes to ….
No i mamy wyniki. Konkurs okazał się największym przedsięwzięciem w historii bloga. Post dość szybko wylądował w najpopularniejszych, a liczba zgłoszeń mocno mnie zaskoczyła. Zainteresowanych ksiązkami było 69 więc chyba całkiem sporo :). Poniżej fotorelacja z losowania: Urna gotowa Maszyn losujący został zwolniony i rozpoczyna pracę: Ach te emocje And Kim Harrison goes to: post meridiem proszona o podanie adresu wysyłki :) Gratuluję
Read More