Adrian (Secrus) Książka 

„Nie gaś światła” – Pod okiem szaleńca…

Jest wieczór. Siedzę przy biurku, zapalona lampka stoi obok, pokój wypełnia delikatne ciepło. Otwieram książkę „Nie gaś światła” i nagle, jak za sprawą magicznych sił, przenoszę się do skutej lodem Puszczy Białowieskiej. Teraz świeci jedynie księżyc, wokół wiruje zamieć, ciepło rozpłynęło się w atmosferze, ustępując miejsca zimnemu, mroźnemu klimatowi – scenerii zwiastującej zbrodnię. Po chwili kilka drastycznych scen maluje mi przed oczami obraz niemal rytualnej kaźni, z sercem wyrwanym z wnętrzności, zgrają wilków w ciemnym lesie, swądem bezsilności i straty. Tak powinny się zaczynać rasowe thrillery! A jeśli inne, podobnie…

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] SF łatwa i przyjemna…

Szukając książek do lektury, rzadko sięgam po fantastykę naukową. Znam niewiele tytułów, ale wiem, czym pachną, jak prowadzą opowieść, potrafię wyodrębnić niezaprzeczalne zalety i pewne wady, przez które częściej wybieram inne gatunki. Czasem jednak chcę wyruszyć w kosmiczną podróż dla odmiany, mimo iż odległe galaktyki nigdy mnie nie fascynowały. Wtedy szukam w klasyce, przeglądam własne zbiory odpowiednio do tego, czy w danym momencie zapragnę sobie więcej fantastyki czy nauki, SF wymagającej lub typowo rozrywkowej. Lubię wracać do autorów, których już znam, choćbym pozbawiał szansy dziesiątki lepszych i bardziej godnych uwagi.…

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] „Wilk stepowy” – Tylko dla obłąkanych…

Ostatnio coraz częściej sięgam po książki, które wpływają na mnie do tego stopnia, że nie wiem, jak o nich pisać. Zasiadam do pustej kartki z garścią notatek i wciąż nieopisanymi wrażeniami w głowie, a każda próba odpowiedniego rozpoczęcia recenzji kończy się głębokim zamyśleniem. Wiem, co chciałbym przekazać, oraz jakich słów użyć, ale próba odpowiedniego wprowadzenia w lekturę niemal zawsze okazuje się banałem. Z różnych stron dobiegają podpowiedzi, lecz żadna nie jest satysfakcjonująca. Może w mojej duszy toczy się walka tysiąca twarzy, miliona wcieleń, wśród których chowa się wilk stepowy? Próżna…

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] „Mój przyjaciel Meaulnes” – Ostatnie dni beztroski…

Czekałem. Długi czas wypatrywałem polskiego wznowienia jedynej książki Alaina-Fourniera. Gdy wydawnictwo Zysk i S-ka ogłosiło reedycję, z przeogromnym entuzjazmem stwierdziłem, że muszę ją mieć. Dziś jestem po lekturze powieści „Mój przyjaciel Meaulnes” – tytułu wydanego rok przed wybuchem I wojny światowej, rok przed śmiercią autora w okolicach Verdun. Rok przed ostatnią podróżą, francuski poeta i dziennikarz pisał o miłości, młodości, o niespełnionych marzeniach i przyjaźni, która nie wygasa – piękne tematy. I pisał też pięknie…

Read More
Adrian (Secrus) Książka 

Tajemnica Holokaustu…

Decydując się na lekturę „Tajemnicy mojej matki” doskonale wiemy, w jakie literackie rejony wkraczamy. Choć jesteśmy poinformowani o tym, że forma przekazu Jenny L. Witterick to dzieło wyobraźni – nie zaś suma źródłowych wspomnień, z którymi w obrębie podobnej tematyki zapoznawaliśmy się podczas szkolnej edukacji – rozumiemy, iż autorka przedstawia prawdziwą opowieść obciążoną latami cierpień, łez spływających po milionach policzków i okrucieństwa, przed którym jeszcze za życia naszych dziadków i pradziadków nie było ucieczki. Wybierając „Tajemnicę mojej matki”, godzimy się na kolejną gorzką lekcję historii, z której wyjdziemy bogatsi w…

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] „Solomon Kane. Okrutne przygody” – Wuj Conana w natarciu

Kroczy powoli i z dystynkcją, w posępnym, czarnym płaszczu, mężczyzna wysoki i chudy. Rondo kapelusza bez piór oblewa cieniem jego bladą, beznamiętną twarz. Wzrok taksuje namacalne znamiona upadku ludzkości, której zgroza rzeźbi mefistofeliczne rysy twarzy wędrowca. Mówi o sobie: człowiek bez ziemi – samotny podróżnik dzierżący w dłoni czarnoksięski plemienny kostur voodoo o magicznej mocy, z wysłużonym rapierem w skórzanej pochwie u pasa, w towarzystwie dwóch pistoletów i dirka. Kroczy, by zabijać w imię sprawiedliwości. Solomon Kane, Anglik bez domu, wuj Conana i Kulla, awanturniczy archetyp bohatera „magii i miecza”;…

Read More
Adrian (Secrus) 

[Sierpień] okiem Secrusa

Witajcie w kolejnym podsumowaniu miesiąca! Pozwolicie, że dziś będzie zwięźle i na temat? I tak [Sierpień] wchodzi ze sporym opóźnieniem, więc tym razem bez wstępów i obyczajowych wstawek napiszę o tym, co powinno zainteresować was najbardziej: o nowych nabytkach książkowych i obejrzanych filmach (wszystkie książki przeczytane w sierpniu w rekordowej ilości już zrecenzowałem bądź opinie na ich temat czekają w tramwajowej kolejce). Do dzieła zatem – na pierwszy ogień idzie stos ;) SIERPNIOWE ZDOBYCZE:

Read More