śpiewajcie Przeczytane 2019 

Śpiewajcie, z prochów, śpiewajcie czyli smutek

Muszę się wam do czegoś przyznać. Sięgnąłem po Śpiewajcie, z prochów, śpiewajcie za sprawą magicznej okładki. Piękna, minimalistyczna, przyciągająca oko spowodowała, że zdecydowałem się przeczytać. Oczywiście wiem, że nie należy osądzać książek po okładce, ale gdyby nie ona, to nie poznałbym prozy Jesmyn Ward. Prozy hipnotyzujące, wciągającej i takiej, która spowodowała, że pierwszy raz do bardzo dawna poczułem się brudny.

Read More
Neapol Przeczytane 2019 

Metoda Krokodyla, czyli kryminalny Neapol

Maurizio de Giovanni to kolejny autor kryminałów, po którego książki dane mi się było sięgnąć. Włoskie powieści tego gatunku przypadły mi bardzo do gustu. Bardzo lubię Andreę Camilleriego i jego komisarza Montalbano. Z przyjemnością też sięgam po ksiazki Antonio Manziniego, który stworzył postać wicekwestora Rocco Schiavone. Jeden z panów pisze o prowincjonalnej Sycylii, drugi zabiera nas do niewielkiego miasteczka na północy Włoch. Maurizio de Giovanni natomiast to moje pierwsze spotkanie z dużym miastem. Jego inspektor Lojacono pracuje w Neapolu. Mieście północnym dla Sycylijczyków, południowym dla wszystkich mieszkajacych powyżej Rzymu. W…

Read More
Ksiażka roku Różne 

Książka życia, książka roku

Najczęściej sięgam po fantastykę i kryminały. Jakoś tak się złożyło, że z tymi dwoma gatunkami najbardziej mi po drodze. Thrillery mnie irytują, horrorów nie lubię, a obyczajówki najczęściej nudzą. Oczywiście nie zawsze, bo reportaże czasem okazują się być wciągające, a opowieści historyczne niosą sporo ciekawych faktów. Jednak na moich półkach sześćdziesiąt procent to fantastyka, trzydzieści kryminały, a pozostałe dziesięć okupują szeroko pojęte „inne”. Książka życia Na zdjęciu ilustrującym ten tekst widać dwa tytuły, które chyba najbardziej wpłynęły na mnie czytelniczo. Z Agatą Christie miałem lekki problem, bo wahałem się pomiędzy…

Read More
oda Przeczytane 2019 

Oczy uroczne, czyli oda do Ody

Za Wikipedią: Oda – utwór liryczny, który charakteryzuje się wzniosłością tematu i stylu, sławi ideę, wydarzenie lub czas. Zwykle cechuje ją także zbiorowy podmiot wypowiedzi. Należała do najpopularniejszych form poezji klasycznej. Odę Kręciszewską, Bazyla i Rocha dane nam było poznać za sprawą Szaławiły, opowiadania, za które Marta Kisiel otrzymała w ubiegłym roku Zajdla. To nowe otwarcie w cyklu Lichotkowym właśnie doczekało się pełnowymiarowej powieści. Tak dobrej, że jak do niej siadłem, to odłożyłem dopiero, kiedy skończyłem. Ba! Świetnej jako cholera, tylko znowu za krótkiej ;)

Read More
historia Przeczytane 2019 

Historia Polski dla dzieci, czyli całkiem ciekawie

Powoli skrada się ku nam historia. Właściwie to cały czas z nami jest, w końcu każdy dzień, to jakaś część historii, ale tym razem jednak chodzi mi o to, że zbliża się koniec trzeciej klasy. Kończy się zabawa w szkołę, a zaczyna się trudniejszy etap edukacji. Nie wiem jak wy, ale u nas przechodzimy z dzieckiem z klasy do klasy. Kiedy Młodszy się czegoś uczy, to my z nim odświeżamy wiedzę. Ze Starszym było nieco inaczej ;) Historia Polski dla dzieci Żeby było mi nieco lepiej w tej przygodzie zwanej…

Read More
siostry Przeczytane 2019 

Siostry, czyli pogadanka zwana podcastem

Siostry No to znowu gadanie o kryminałach, nieco inaczej tym razem. Dzisiaj zapraszam was na spotkanie z moim domowym chaosem i kryminałem znad Sekwany. Muzyka pochodzi ze strony http://freemusicarchive.org/, jej autorem jest Scott Holmes. Info: Tytuł: Siostry Autor: Bernard Minier Tłumaczenie: Monika Szewc-Osiecka Wydawca: Dom Wydawniczy Rebis Do tramwaju: też

Read More
diabły Przeczytane 2019 

Gdzie śpiewają diabły, czyli nietypowo

Gdzie śpiewają diabły to już trzecia powieść pani Magdaleny Kubasiewicz, którą dane było mi przeczytać. Książka jest ona zdecydowanie inna niż te wcześniejsze, jednak motyw wiedźmy również i tutaj odgrywa niebagatelną rolę. Choć to wiedźma zdecydowanie odmienna od tej, która służyła swą pomocą królowi Julianowi. Diabły znad jeziora Piotr w poszukiwaniu swojej zaginionej siostry trafia do niewielkiej miejscowości o nazwie Azyl. Nazwa nieco nietypowa, ale jak okazało się w trakcie lektury bardzo adekwatna. To miasteczko na uboczu położone nad jeziorem Diablim, zaraz obok starego mostu nad wąwozem, niknącego we mgle.…

Read More