Lucky Luke – Goscinny geniuszem był, absolutnie!
Kiedy słyszymy René Goscinny jako pierwszy na myśl przychodzi nam Mikołajek, drugi pojawia się Asterix, ale zaraz za nimi czai się jeszcze dwóch kolesi.
Read MoreKiedy słyszymy René Goscinny jako pierwszy na myśl przychodzi nam Mikołajek, drugi pojawia się Asterix, ale zaraz za nimi czai się jeszcze dwóch kolesi.
Read MoreWszyscy już pisali, piszą, albo zaraz napiszą o zakończonej w niedzielę warszawskiej imprezie targowej. Ja mam dla was w tej sprawie trzy krótkie spostrzeżenia.
Read MoreHiszpania, słońce, ocean, najlepsze kluby piłkarskie świata i cała masa pysznego jedzenia. A jak tam u nich panie z czytaniem? Sprawdźcie :)
Read MoreDziś mieszane Warto zajrzeć, kilka linków Janka, kilka Secrusa. Zapraszamy!
Read MoreChyba żadna postać w literaturze nie zrobiła tak zawrotnej kariery jak Sherlock. Nie dalej jak dwa dni temu pisałem o książce opowiadającej o jego młodzieńczych przygodach, regularnie pojawiają się seriale, filmy kinowe, wersje oryginalne i uwspółcześnione, wybór ogromny. Jednak chyba tylko Anthony Horowitz dostał zielone światło od spadkobierców na napisanie oficjalnej kontynuacji największego detektywa. Dom jedwabny był bardzo udany, Moriarty jest jeszcze lepszy!
Read MoreKiedy na naszym rynku pojawia się jakaś skandynawska książka dla dzieci najczęściej od razu porównywana jest do któregoś tytułu Astrid Lindgren. Określenia nowa Astrid, równie dobre jak przygody Pippi, wciągająca jak dzieci z Bullerbyn, czy dynamiczna niczym Ronja w większości przypadków są zdecydowanie na wyrost. Jak myślicie, czy Maria Parr i jej Tonja poradziły sobie ?
Read MoreMało która postać literacka tak dobrze zadomowiła się w popkulturze jak Sherlock Holmes. No dobra jest jeszcze niby Hercules Poirot, czy Panna Marple, ewentualnie Zorro, ale to detektyw z Baker Street jest absolutnym „numero uno”. W piątek na blogu będzie o jego arcy-wrogu, Moriartym, a dziś zapraszam na młodzieżowe wcielenie detektywa.
Read More