Czytam synkowi 

Opowiem Ci, mamo, skąd się bierze miód, czyli mój faworyt

Siedzę zmięty jak stara gazeta, organizm leniwego czterdziestolatka po basenie mówi, że co za dużo, to niezdrowo. Skoro ostatnie lata cała aktywność fizyczna to było klikanie myszką, to 45 minut w wodzie może dać nieźle w kość. Ale się zaparłem, może jeszcze ktoś zdecyduje się zrobić jakiemuś maluchowi prezent i rzutem na taśmę kupi to, co chciałem zaproponować. Opowiem Ci, mamo, skąd się bierze miód to bowiem jeden z najfajniejszych tytułów dla dzieci, jaki może wylądować w Mikołajowej skarpecie.

Read More
Przeczytane 2015 

Ostatni Pielgrzym, czyli udana wyprawa do Norwegii

Lubię kryminały, czytam przeróżne, od włoskich przez francuskie, polskie, aż po te, które aktualnie święcą największe  tryumfy czyli skandynawskie. Nie jestem jednak jakimś przesadnym fanem tych ostatnich, nie padam na kolana przed serią Millenium, uważam za niezły tylko jej pierwszy tom, nie dałem rady Nesbo, a ostatnia Läckberg mocno mnie zniesmaczyła. Ale podoba mi się na przykład to, co pisze Jørn Lier Horst w swojej seria z Williamem Wistingiem. Tym razem nadeszła pora na Ostatniego Pielgrzyma, którego autorem jest Norweg Gard Sveen.

Read More
Czytam synkowi 

Tappi i wspaniała przyjaźń czyli mikołajowy cud miód i gęsi szmalec

Dzisiaj propozycja mikołajowa adresowana przede wszystkim do przedszkolaków, czyli kolejna porcja historii z dzielnym wikingiem i jego przyjaciółmi. Nosi ona tytuł Tappi i wspaniała przyjaźń i mogę spokojnie napisać, że jest jak zwykle, czyli świetnie. Widać jak książeczki rosną z synem autora, jak w kolejnych częściach pojawiają się inne tematy i wyjaśniane są inne problemy. Tym razem Chichotek to już całkiem poważnym reniferem, który zaczyna przygodę z przedszkolem, a to już nie jest jakaś prosta sprawa, nie wiadomo co się wydarzy i kogo tam spotka. Na szczęście okazuje się, że…

Read More
Komiks 

Black Science, czyli mikołajowe coś dla dużych chłopców, dziewczynek w sumie też

Żeby was zupełnie nie zanudzić dzisiaj będzie mała odmiana, czyli coś dla miłośników rysowanych historii. Dla dużych chłopców i dziewczynek, którzy lubią fantastykę i komiks chciałem zaproponować serię Black Science. O pierwszym tomie pisałem TUTAJ, teraz pora na kolejne spotkanie.

Read More