waga superciężka Komiks 

Batman, czyli Waga superciężka

Jakoś tak ostatnio lepiej pisze mi się o komiksach, w sumie nie wiem czemu, zatem pora na kolejne spotkanie z Batmanem. To Mrocz… hola hola, przecież nie można wciąż pisać w kółko o tym, jaka to ikona ;) Tym razem sprawa ma się na szczęście także zupełnie inaczej w komiksie, bowiem zupełnie kto inny jest po drugiej stronie maski. Ale po kolei. Batman po piekielnie trudnej walce z Jokerem zniknął, nawet bat-sygnał nie jest w stanie go przywołać. Ba! Nawet setki sygnałów, tych tworzonych przez zwykłych obywateli, przez dzieciaki, przez…

Read More
Mroczna Materia Przeczytane 2017 

Mroczna materia, czyli stary pomysł w niezłym stylu

Mroczna materia to bardzo przyzwoita fantastyka przygodowa. Choć ta dynamicznie napisana opowieść o światach równoległych mocno korzysta ze starych pomysłów, to jednak czyta się ją z przyjemnością. Autor radzi sobie znakomicie z operowaniem słowem, nieźle buduje napięcie, a główny bohater budzi sympatię u czytelników. Kiedy pod koniec zaczyna wyglądać na to, że zbyt mocno pokombinował i nie wymyśli sensownego zakończenia pokazuje sporą klasę. Jego rozwiązanie wszystkich wątków okazuje się mieć naprawdę sporo sensu. Informacja tramwajowa Znakomite czytadło! Niezbyt wygodnie będzie zabrać ją ze sobą do komunikacji miejskiej, bo format nieco…

Read More
Słońce Arizony Przeczytane 2017 

Słońce Arizony, czyli wyprawa na południe

Słońce Arizony, to właśnie od tego tomu zaczęła się moja przygoda z Wiesławem Wernicem i jego historiami z Dzikiego Zachodu. To po tę część sięgnąłem jako pierwszą, w czasach bez Internetu odkrycie właściwej kolejności serii nie zawsze było sprawą łatwą. Nie byli też wtedy serwisów aukcyjnych i księgarni internetowych, dzięki którym łatwo uzupełnić brakujące w cyklu książki.

Read More