Największe wydarzenie roku ? Myślę, że tak :)
Szanowni zaglądający częściej i zaglądający rzadziej szykuje nam się największe wydarzenie w Tramwaju od momentu jego pojawienia się w sieci. Już wkrótce będziecie mieli okazję przeczytać wywiad z jedną z najlepszych polskich autorek szeroko pojętej fantastyki czyli Martą Kisiel. Znając styl Ałtorki spodziewać się można naprawdę interesującej rozmowy (oczywiście jeśli pytania będą wystarczająco dobre :))
Dodatkowo dla lubiących jej książki udało się nam przygotować prawdziwy rarytas. Spotkaniu będzie towarzyszył bowiem konkurs i to nie byle jaki. Będzie można w nim wygrać najnowsze dzieło Marty czyli Nomen Omen oraz znane i lubiane, ale ciężko dostępne Dożywocie :)
Zapraszam serdecznie już wkrótce, a w międzyczasie aby uprzyjemnić sobie oczekiwanie zaglądnijcie sobie na facebookowy fanpage Ałtorki. Myślę, że warto będzie go polubić już dziś ;)
Chętnie przeczytam wywiad, bo Ałtorki jeszcze nie znam (z fantastyką mi średnio po drodze, ale ciekawa rozmowa to nadal ciekawa rozmowa, nawet jeśli na obce tematy ;).
Zapraszam do konkursu, będzie okazja poznać :)
Właśnie jestem w trakcie czytania „Nomen Omen” i cóż mogę powiedzieć… Wyczekuję naprawdę oryginalnej rozmowy ;)
Pozostaje jeszcze sprawa pytań, czy sprostają odpowiedziom :)
WOW, faktycznie, wydarzenie historyczne! Czekam!
Mam nadzieję, że będzie udane, zaczynam się bać :/
Zatem czekam niecierpliwie :)
Zapraszam serdecznie :)
Ja również wyczekuję z niemałym zainteresowaniem ;)
Błagam, powiedz, że ta „ałtorka” to specjalnie :D
Marta Kisiel to Ałtorka, kłulicza na dodatek ;-)
W dodatku całkowicie Ałtorska :)
Lubiący jej książki to już się zaopatrzyli w swoje egzemplarze ;)
Chyba, że nie mają chwilowo kasy i dlatego wezmą udział i w czytaniu wywiadu i w konkursie celem pozyskania NO :P
Dożywocie nie jest w tej chwili przesadnie dostępne, wiec mam nadzieję, że chętni się znajdą :)
A racja, zapomniałam o tym. Ponoć na allegro drogawe ;)
Oj wy strasznie „papierowi” jesteście ;-)
Dożywocie jest bezproblemowo dostępne po umiarkowanej cenie, dzisiaj na przykład promocja w Gandalfie 20,10 zł. Tak na co dzień, w różnych księgarniach minimum około 23 zł. Tak mówię o ebookach ;-)
Tylko mi nie mówcie, że to książki nie są, i że „elektryczne” Dożywocie jest jakieś gorsze, albo co…
Pewnie, że różne książki przyjemnie jest mieć na półce, na przykład Ałtorki też, ale do czytania, to jak sama nazwa wskazuje świetnie się czytnik nadaje :-P
Andrzeju, ale nie każdy ma czytnik. Serio serio.
Agnes :-)
Tu nie chodzi o czytnik, tablet czy jak kto tam czyta „elektryczne” tylko o dostępność. Szanuję każdy wybór, jedne książki czytam tak, inne papierowo… Nie ewangelizuję ebookowo, bo to nie ma sensu.
Książka jest dostępna! Gorzej z dostępnością w wersji papierowej;-)
Na pocieszenie, Nomen Omen jest na razie tylko papierowa:-)
A co Wy tak z tym Dożywociem żeście się zafiksowali jak rany? Ja się na Nomen Omen zasadzam, bo choć na Virtualo ebook (tak, tak Andrzeju!) dziś po 15 zeta z groszami, to mój wąż z kieszeni mówi, że tu szansa pozyskać za free 😀
A co Wy tak z tym Dożywociem żeście się zafiksowali jak rany? Ja się na Nomen Omen zasadzam, bo choć na Virtualo ebook (tak, tak Andrzeju!) dziś po 15 zeta z groszami, to mój wąż z kieszeni mówi, że tu szansa pozyskać za free 😀
Andrzeju, Bazyl ma rację, od dwóch dni jest też wersja elektroniczna Nomena :)
Dzięki Bazyl:-) Tak się nastawiłem na Publio, że nie zauważyłem, że w Virtualo już jest Nomen Omen. A szukałem przecież w porównywarce Świata Czytników Dożywocia;-)
Ale też nie kupię, czekam tutaj na free. Kolejka się robi:-)
Dzięki Bazyl:-) Tak się nastawiłem na Publio, że nie zauważyłem, że w Virtualo już jest Nomen Omen. A szukałem przecież w porównywarce Świata Czytników Dożywocia;-)
Ale też nie kupię, czekam tutaj na free. Kolejka się robi:-)
No to trzymam kciuki za was :)
No to trzymam kciuki za was :)
Ty sumienia nie masz, ty mnie szczujesz!
Pewnie skutecznie znowu… Jak nie będą trudne pytania to pewno pierwszy raz w konkursie wystartuję;-)
Tak przy okazji zajrzałem na ten portal gdzie mnie od dwóch lat nie ma i stwierdzam,że Ałtorka robi fatalne zdjęcia… chociaż może to wina empiku (wiadomo, empik to zuo w czystej postaci).
Jest jakaś fotka, co to niby Top 10 fantastyki a ja tam 4 i pół książki widzę? Teraz nie wiem czyja to wina, może mój fatalny wzrok (albo gust;-))
Ałtorka robi fatalne zdjęcia, bo ma fatalny aparat w telefonie, łapy jej drżą, wzrok takoż słabowity. A poza tym po prostu robi fatalne zdjęcia :D
Telefon Ałtorki to robi zdjęcia w sam raz ;-)
Eksponaty empiku są niefotogeniczne (nieczytelne?) ;-)
Chociaż dolna półka da się bardziej czytać niż górna, pewnie się pomylili :-D
W Empiku czasem mają kłopoty z WŁAŚCIWYM układaniem tytułów :)
No tu masz stuprocentową rację. Kilka razy miałem ochotę poprzestawiać;-)
…ale nie pozwolili.