Warto zajrzeć – podsumowanie i podziękowanie
Nadeszła wiekopomna chwila, kończę najpopularniejszy tramwajowy cykl.
Minął ponad rok, jak zacząłem polecać w Tramwaju inne blogi, co tydzień pojawiała się garść tekstów które starałem się dobierać ze względu na ich jakość, ciekawy tematy, czy niecodzienne spojrzenie. Dziś ten cykl zamykam.
Kolejne notki mogłyby się nadal pojawiać, ale byłoby to nie fair w stosunku do was, bo robiłbym to nierzetelnie. I nawet nie o to chodzi, że mam trochę mniej czasu, ale po prostu nie mam ochoty iść w kierunku regularnego polecania tych samych osób. Uwierzcie mi, może na pisaniu znam się tak sobie, ale na czytaniu już lepiej i coraz trudniej jest mi znaleźć kogoś nowego, mało znanego, piszącego interesująco. Nie twierdze, że to niemożliwe, ale mam poczucie, że w mojej misce z okruchami złota jest coraz mniej drobinek. A linkowanie w kółko tych samych blogów jest bez sensu.
Prawdopodobnie co jakiś czas zdecyduję się polecić wygrzebane w sieci perełki, ale będą to zna pewno nieregularne wpisy.
Patrząc z perspektywy czasu wychodzi na to, że poleciłem ponad 350 tekstów, sporo tego :)
Pozwodzenia dla wszystkich i dzięki, że zaglądaliście tak długo, miło było przeczytać czasem, o jest ktoś nowy, fajnie, że go dla mnie znalazłeś.
Dotąd nie dziękowałam, a korzysta(ła)m. Zawstydzam się i dziękuję; w ogóle i w szczególe również.
Sporo tego było! Czasem i ja korzystałam.
Ja średnio korzystałam, bo większość miałam w obserwowanych :)
Rozumiem Twoją decyzję i popieram :)
Janku, to było dla mnie ogromne wyróżnienie znaleźć się kilkukrotnie w gronie polecanych przez Ciebie blogerów i vlogerów. Dzięki wielkie :-)
Szkoda. Chyba, że raz w miesiącu będziesz robił podsumowania. :)
To my dziękujemy! :)
Dziękujemy :)
Dołączam się do zgodnego chóru. To był bardzo fajny cykl, wiele blogów zaczęłam dzięki niemu śledzić, dawał rozeznanie, miło było się w nim czasem samemu znaleźć, no i sama inicjatywa była przezacna. Także jak wszyscy wyżej, tak i ja: dziękuję :).
Dziękuję :-) za te kilka razy, to było szalenie miłe.
Przy okazji wyrazy współczucia, bo po to by wyłowić perełki musiałeś czytać wiele innych rzeczy ;-) Rozumiem Twoje zmęczenie.
Jesteś Wielki :-)