Motylek, cudze chwalicie, swego nie znacie
Wszyscy zachwycają się kryminałami skandynawskimi, a ja coraz chętniej sięgam po polskich autorów. Do świetnej Grzegorzewskiej i znakomitego Wrońskiego dołączyła właśnie kolejna pisarka.
Katarzyna Puzyńska popełniła świetnego Motylka, a sądząc po jej rosnącej popularności kolejne książki o Lipowie nie są na pewno od niej gorsze. Zapraszam na moją opowieść jak to z tym tytułem było.
Informacja tramwajowa
Zabierajcie jak najbardziej, ale w ebooku, bo grube. I nie czytajcie wieczorem zimową porą, bo możecie nie wysiąść na pustej pętli tramwajowej ;)
Podsumowanie:
Tytuł: Motylek
Autor: Katarzyna Puzyńska
Tytuł: Motylek
Autor: Katarzyna Puzyńska
Wydawca: Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Do tramwaju: tak, ale nie wieczorem
Ocena czytadłowa: 5/6
Do tramwaju: tak, ale nie wieczorem
Ocena czytadłowa: 5/6
Ocena bezludnowyspowa: 3/6
Ma pan spore opóźnienie. Za chwilę czwarty tom pojawi się na rynku:)
Jak ptaki się drą za oknem XD Kurna, nawet one Cię lubią :)
PS
Kryminały są zajebiste o każdej porze roku!
Zachwyć się też Kwiatkowską :)
[…] fascynuje, wciąga i wywołuje gęsią skórkę u czytelników. O Motylku odważyłem się nawet nakręcić vloga […]