Targi Książki w Krakowie – niedziela
Potem Jerzy Stuhr
A stolik obok, Janusz Gajos. Obaj Panowie siedzieli po przeciwnych stronach jednej alejki i swoją obecnością zablokowali ją praktycznie całkowicie.
Jedyna autorka nie będąca Panem/Panią z telewizji, do której widziałem w niedzielę kosmiczną kolejkę czyli Roma Ligocka
Miejsce czekające na Panią z telewizji, a na kolejnym zdjęciu kolejka czekających na nią, czyli Martyna Wojciechowska w akcji
Sasza Hady rozdająca autografy, za książką ukryta Marta, szefowa Booksbibbing
Katarzyna Bajerowicz , Marcin Brykczyński twórcy Opowiem ci, mamo, co robią mrówki w oczekiwaniu na młodych czytelników
A teraz zdobycze, najpierw książkowe, a potem autografy. Dwie książki znalezione w 2 życiu książki, dzięki kuponom od McAgnes
Katarzyna Bajerowicz , Marcin Brykczyński podpisali się pięknie
Grzegorz Kasdepke podpisał nam Potworaka
Jakub Ćwiek mimo okularów dał radę z podpisaniem Chłopców
Ruta Sepetys po spotkaniu podpisała Szare śniegi Syberii dla mojej żony.
A na koniec bonus specjalny czyli czacha Czubaja narysowana przez autora w książce Viv
A czy robiłeś może zdjęcie pani Ficner-Ogonowskiej na stoisku Znaku? :))
Tak, ale wyszło mocno rozmazane :)
No to Cię widziałam! :)) Stałam w kolejce po autograf.
Ale czad, zostałem rozpoznany ! Poczułem się prawie jak celebryta :)
I prawidłowo! :))
Mogę tylko strasznie zazdrościć i pojawić się w przyszłym roku….
To słuszna koncepcja jest, będzie nowa hala w której nie powinno być tak duszno.
A mnie zazdrość zeżarła już do cna…
To był ból – siedzieć dwa dni na Topolowej, w samym centrum Krakowa i nie móc gnać na Targi:((
Pech, szkoda, że nie dotarłaś choć do Smakołyków :(
Pech, szkoda, że nie dotarłaś choć do Smakołyków :(
Czacha rządzi! Chociaż katowicka… ;)
Kurcze jakoś przeoczyłem informację że to katowicka :(
Niezłe zdobycze. Książka z autografem cieszy podwójnie :)
Niezłe zdobycze. Książka z autografem cieszy podwójnie :)
Jeszcze jak, mamy ostatnio sporo szczęścia do wpisów.
No to Ci zazdroszczę fotek. Nie mam nawet ćwierć fotki. :)
Czyżby karta w aparacie padła?
Nie wzięłam aparatu. W ogóle :)
Do Lewandowskim był rzeczywiście dziki tłum i 3 ochroniarzy, którzy skutecznie utrudniali dostęp. Ale jakoś udało się zrobić zdjęcie :)
Też mam taką czachę od Czubaja. Zdobyłam podczas tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Kryminału we Wrocławiu ;)
Żałuję, że mnie tam nie było:( Dodaję i zapraszam do mnie :)