Bardzo kiepski druid
Druidowi Atticusowi zaczęło się układać. Zdołał wszystkich przekonać, że nie żyje i przez 12 lat ukrywania się wyszkolił uczennicę. Właśnie nadszedł koniec jej szkolenia, zostało już tylko splecenie nowej druidki z Ziemią. No i oczywiście wszystko poszło w diabły, stare sprawy zaczęły o sobie przypominać, starzy wrogowie zaczęli dobierać się do pary głównych bohaterów, a stare wampiry zapragnęły ich wykończyć. No i jeszcze Loki, który obudził się w międzyczasie zaczyna kombinować jak rozpocząć Ragnarok.
Dzieje się dużo, Atticus z uczennicą biegają jak poparzeni, uciekają to przed tymi to przed tamtymi, tłuką się z kim popadnie, łączeni z nieumarłymi, mrocznymi elfami i krasnoludami. O ile pierwsze trzy części przygód ostatniego druida na świecie podobały mi się bardzo, były lekko napisane, pomysł wymieszania panteonów został przez autora bardzo dobrze zrealizowany, a postacie dawały się lubić, to później jest już dużo gorzej. W części czwartej zamieszanie zrobiło się już spore i niektóre pomysły były kiepskie. W piątce natomiast wszystkiego jest za dużo. Za dużo akcji, za dużo biegania, za dużo wrogów, można jeszcze chwilę wyliczać czego mamy w nadmiarze. Jeśli kupię kolejny tom, to tylko z sentymentu, a nie z ciekawości. Jedyną rzeczą, która należy zaliczyć Hearnowi na plus, jest wyraźne rozdzielenie bóstw greckich od rzymskich. Bardzo często jest to mylone, a dla kogoś ktoś przeczytał mitologię Parandowskiego z 10 razy taka sytuacja jest mocno niekomfortowa, przecież ci greccy mieli dużo więcej klasy niż ci rzymscy.
Sugeruję zakończenie czytania cyklu na tomie trzecim, potem już nie warto.
Książkę przeczytałem w ramach wyzwania Czytam fantastykę
Podsumowanie:
Tytuł: Kijem i mieczem
Autor: Kevin Hearne
Wydawca: Zysk
Do tramwaju: można czytać wszędzie
Ocena czytadłowa: 2/6
Ocena bezludnowyspowa: 1/6
oo, ja się zgadzam, też mnie ta książka nie porwała :/
Niestety forma wyraźnie spada :(
Szkoda, że ta część wypada tak słabo :( Mimo wszystko i tak mam w planach sięgnięcie w przyszłości po ten cykl. Kto wie, może nie przypadnie mi do gustu już po pierwszym tomie? Nie będę musiała wówczas mierzyć się z opisywaną przez Ciebie częścią ;)
Recenzja dodana do wyzwania „Czytam Fantastykę”
dzięki za podesłanie linka :)
pozdrawiam!
Niestety forma bardzo spadła, wynudziłem się :(
O kurczę, a ja już planowałam kupno 3 brakujących mi części hurtem… Chyba jednak trochę przystopuję i zobaczę co będzie z kolejną, a wtedy postanowię co dalej. Jeśli jest tak, jak piszesz, to autor mógł się zatrzymać na tych trzech planowanych na początku tomach. No ale cóż, tak to już bywa, że serie mają często tendencję spadkową i z tomu na tom gorsze :/
O kurczę, a ja już planowałam kupno 3 brakujących mi części hurtem… Chyba jednak trochę przystopuję i zobaczę co będzie z kolejną, a wtedy postanowię co dalej. Jeśli jest tak, jak piszesz, to autor mógł się zatrzymać na tych trzech planowanych na początku tomach. No ale cóż, tak to już bywa, że serie mają często tendencję spadkową i z tomu na tom gorsze :/
Niestety 5 jest słabieńka :(
O, a mnie się podobało.
Przecież gusta są różne :)
Przygody druida jeszcze przede mną, także zobaczymy :)
Polecam Mercedes Thompson, równiejsza seria :)
Polecam Mercedes Thompson, równiejsza seria :)
Przygody druida jeszcze przede mną, także zobaczymy :)
Dobrze że pogrzebałam trochę na blogu i na to trafiłam. Mam juz 2 część i w drodze 2 następne. I chyba na tym dzięki tb się skończy, choć jeszcze zobaczymy :) W każdym razie już nie szaleje z zakupami. Zawsze uważałam, że trylogia to idealna ilość książek o jednym wątku :D
Pierwsze trzy były naprawdę znakomite, literatura rozrywkowa wysokiej jakości.